5 sierpnia 2010
Miasto Meksyk – intrygujący gigant
Jak wspomniałam w poprzednim poście Meksyk jest wielki i musiałabym chyba spędzić tam rok, żeby zobaczyć wszystko co bym chciała.…
16 lipca 2010
Kuba Kuba i po Kubie.. – preludium
Wrocilam z Kuby - cala, szczesliwa, opalona i nieokradziona :) Wyprawa byla fantastyczna, choc nie…
3 lipca 2010
Mexico Fantastico- preludium
Kolejne dwa tygodnie do zapamietania do konca zycia. Kolejne prawie 2 tysiace zdjec. Meksyk zobaczyc…
30 czerwca 2010
Atacama, dzień 3 – laguny i flamingi
Niedziela okazała się najlepsza z całej wyprawy na Atacamę. Miałam przeczucie, że laguny wśród pastelowych…
29 czerwca 2010
Atacama, dzień 2 – gejzery i lamy
Na sobotę zaplanowaliśmy gejzery El Tatio. Alejandra i Pancho woleli pojeździć rowerami po okolicach, ja…
29 czerwca 2010
Atacama, dzień 1 – urodziny w Dolinie Księżycowej
Do San Pedro na północy Chile dojechalismy w czwartek wieczorem. Mieliśmy chwilę na znalezienie noclegu…
29 czerwca 2010
San Pedro de Atacama – preludium
Kochani, wróciliśmy z Pustyni Atacama. Brak mi słów... To miejsce nie z tej ziemi. Czujesz…
20 czerwca 2010
Pierwsze 3 tygodnie, pierwsze wrazena (Santiago)
To czas relaksu, urzadzania mieszkania, zakupow, spania do 12.00 i poznawania ludzi z najblizszego otoczenia…
18 czerwca 2010
Czas zacząć!
Dla tych, którzy nie do końca wiedzą co się stało krótka notka: Trento (zwana w…
