Film „Chico&Rita” to perełka dla miłośników Kuby i latin jazzu. Reżyserami tej animacji z 2010 roku są Fernando Trueba i Javier Mariscal. Autorem muzyki jest zmarły dwa lata temu, wspaniały kubański pianista Bebo Valdés, a autorem historii jest… życie. Film oparty jest na faktach.
To historia miłości między młodym jazzowym pianista Chico i piękną, utalentowaną śpiewaczką Ritą, która marzy o wielkiej scenicznej karierze. Jak na wielką, namiętną miłość przystało, los łączy i dzieli tych dwoje, dając znakomitą inspirację do muzyki, odzwierciedlającej filmową historię. W jej tle jest Hawana lat 50-tych, zawirowania kubańskiej rewolucji, blaski i cienie Hollywood, ulice Nowego Jorku, Paryża… Sami zobaczcie gdzie los rzucił tych dwoje.
„Wizualnie hipnotyzujący, muzycznie elektryzujący” – napisała jedna z amerykańskich gazet. Posłuchajcie jak pięknie brzmi ich historia, bo „miłość to piosenka, której nigdy nie zapomnisz”. Poniżej znajdziecie linki do filmu w całości, z angielskimi napisami i z polskim lektorem, a także kilka moich ulubionych utworów z filmu.
Cieszę się, że Bebo Valdés zdążył zostawić po sobie ten czarujący ślad. O pianiście pisałam na blogu tuż po smutnej wiadomości o jego śmierci. Bebo Valdés – Miłość jest piosenką, której nigdy nie zapomnisz.
TRAILER:
CAŁY FILM Z POLSKIM LEKTOREM:
CAŁY FILM Z ANGIELSKIMI NAPISAMI:
MUZYKA NA SKRÓTY:
Śpiewa Estrella Morente:
La bella cubana:
Rumba:
Dzięki za inspirację i linki! To już wiem, co będę robić jutro wieczorem 😀
Więc i ja wiem, że jutro będziesz mieć bardzo miły wieczór 🙂 Enjoy!
Z przyjemnością sobie ogladnę, dzięki za inspiracje i linki
Dee, daj znać czy film się podobał 🙂
Od dłuższego czasu zbieram się do tego filmu, ale coś mi nie idzie;)
Może tym razem się uda? 🙂
To nie moje klimaty, ale za to doskonale wiem komu podesłać. 🙂 Dzięki za cynk!
Świetnie. Oby się podobało 🙂
Ja też skorzystam chętnie z zapowiedzi filmu 🙂 Kiedyś już mi się rzucił w oczy, ale widzę, że wrócił, więc trzeba go obejrzeć! 🙂
Polecam na seans jakieś dobre winko, na przykład chilijskie 🙂
Super! wydaje mi się, że praktycznie wszystkie znane pozycje wiadomych produkcji obejrzałam i teraz szukam różnych inspiracji w kinematografii mniej znanej. Na świecie produkuje się tyle wspaniałych filmów, o których często nie wiemy nic albo się nie dowiemy, bo nigdy nie trafią do tłumaczenia. Mam nadzieję, kiedyś zostanie wymyślona jakaś technologia pozwalająca adhocowo tłumaczyć teksty bez konieczności czekania na przygotowanie tłumaczeń albo dubbingu.
Skoro są już słuchawki, które w czasie rzeczywistym tłumaczą rozmowę na żywo, to może już niewiele brakuje do technologii tłumaczenia filmów. Wspaniały pomysł swoją drogą 🙂