Z ogromną radością przekazuję w Wasze ręce moją pierwszą książkę: „Chile. Dalej być nie może”, reportaż o chilijskim społeczeństwie wydany przez Wydawnictwo MUZA SA. Książkę można kupić w Empiku i innych księgarniach interentowychUkazała się również jako e-book.

Myślą przewodnią książki, spinającą poszczególne jej części jest to, jak silnie niezwykłe położenie geograficzne kraju wpływa na jego mieszkańców w każdym właściwie aspekcie ich życia – jest dla nich zarówno błogosławieństwem jak i przekleństwem. Piszę o mentalności Chilijczyków i z czego ona wynika, o skomplikowanej historii, sprawach polityczno-społecznych, dyktaturze i braku pojednania oraz bolesnej przeszłości i teraźniejszości stosunków z rdzennymi ludami.Nie zabraknie też rozdziałów o „kulturze terremoto”, czyli trzęsień ziemi, o winie, zwyczajach, życiu codziennych i niebywałych kontrastach tutejszej fenomenalnej przyrody. Myślę, że to dość przekrojowa podróż po chilijskim społeczeństwie, napisana z miłością do tego kraju, choć wcale nie pocztówkowa.

Mam wrażenie, że ta książka pisała się we mnie przez dziesięć moich chilijskich lat, ale to w ciągu ostatnich dwóch przelała się na papier, nabrała formy i zamknęła w kilkuset stronach. Moje „pandemiczne dziecko”, dokładnie 1 czerwca 2021 – w Dzień Dziecka, poszło w świat. Tym samym spełnia się moje wielkie, dziennikarskie marzenie. Jedno z tych życiowych.

Książka jest jednocześnie moim zaproszeniem dla was. Do Chile – mojego miejsca na ziemi i mojego domu. Mam nadzieję, że podczas lektury poczujecie się przeze mnie ugoszczeni.

Tytuł: Chile. Dalej być nie może.

Autor: Monika Trętowska

Wydawnictwo: Muza S.A.

Liczba stron: 512

Premiera: 23 czerwca 2021

Wybrane wywiady i publikacje związane z premierą książki:

[WYWIAD] „Pytanie na Śniadanie” – dzień premiery – obejrzyj

[WYWIAD] Czwórka Polskie Radia – w dzień premiery – posłuchaj

[WYWIAD] Polsat News – obejrzyj

[WYWIAD] Podcast Wysokich Obcasów – posłuchaj

[WYWIAD] Radio 357 – program „Świat Równoległy” Tomka Michniewicza (16.07.21) – posłuchaj w podcastach

[WYWIAD] Radio 357 – program „Plaża Niestrzeżona” Justyny Mączki (22.07.21) – posłuchaj w podcastach

[WYWIAD] – TOK FM – program „Podróże małe i duże” – posłuchaj

[FRAGMENT KSIĄŻKI] Onet Podróże – fragment rozdziału o trzęsieniach ziemi – przeczytaj

[FRAGMENT KSIĄŻKI] Weekend Gazeta.pl – fragment rozdziału o „ludzkich zoo” – przeczytaj

[WYWIAD] Polskie Radio Białystok – posłuchaj

[WYWIAD] Chilli Zet – posłuchaj

[WYWIAD] Magazyn Go For World – przeczytaj

[WYWIAD] Magazyn Literacki – przeczytaj

[ENTREVISTA – WYWIAD PO HISZPAŃSKU] – Proyecto Polonia – podcast – posłuchaj

[ZAPOWIEDŹ] W Onet.pl – przeczytaj

[ZAPOWIEDŹ] Na stronie Ambasady PR w Chile – zobacz

[RECENZJA] Ewa Wilczyńska – Saj (blog Ewaway.pl) – przeczytaj

Będę stopniowo uzupełniać linki 🙂

Join the discussion 2 komentarze

  • Agnieszka Zyss pisze:

    Czasami uważam się za prawdziwą szczęściarę. Szukałam tłumacza na ślub cywilny, a znalazłam kogoś ponad to.
    Monika to nie tylko cudowna osobowość, którą moi czilijscy teściowie pokochali od chwili poznania, ale znajomość którą chce się zatrzymać na całe życie. Nie łatwo jest znaleźć ludzi, którzy są marką samą w sobie.
    To co robi widać, że płynie z pasji i poparte jest ogromem pracy. Mimo nadmiaru obowiązków znalazła chwile aby nam pomóc. Wtedy, gdy naprawde liczyliśmy na nią, była w ferworze dopinania projektu swojej książaki, jak się później okazało. Nie mogłam sobie wymarzyć lepszego prezentu ślubnego. To jak podanie ręki J.K.Rowling przed wydaniem pierwszej części Harrego Pottera zanim jeszcze stała się sławna. Komu się coś takiego w życiu przydarzyło? No chyba jestem jedna na miliony…albo i jedyna na świecie. Wyobraźcie sobie, że szukacie świadka na ślub w obcym kraju i przed wami staje Martyna Wojciechowska, zanim jeszcze ktokolwiek o niej słyszał. Masz okazję zobaczyć tą pracę mrówki a nie overnight success. Widzisz, że to poświęcenie i dedykacja aby, myśle że się nie pomyle mówiąc, służyć ludziom. Ci ludzie, których dostrzegamy potem na okładkach, często niczym innym się nie różnią od nas samych poza niezwykle sprecyzowaną wizją, braniem z życia garściami, niezłomnością i przeogromną chęcią dzielenia się tym co otwiera nam okno na świat i wzbogaca o nowe przemyślenia.
    I właśnie tymi przemyśleniami podzielę się jak tylko zgłębię lekturę…choć grubość książki przeraża. Jednak czy mogłabym mieć lepszą motywację do czytania o kraju, z którego wybrałam miłość na życie?

    Osobiście podziwiam za pracowitość i jestem dumna, że Monika w pewien sposób reprezentuje nasz kraj w Chile. Uwielbiam fakt, że znokautowała przekonanie moich teści o zimnych europejczykach. Oni naprawde byli w szoku jak ją poznali i wielokrotnie powtarzają, że jest bardzo sympatyczna i po prostu sprawia, że czujesz się komfortowo w jej towarzystwie 🙂
    Ma ogromną wiedzę o Chile, którą już wkrótce będę odkrywać prowadzona przez nią.

    Oczywiście wciąż liczę na to wspólne wyjście na piwo czy pisco jak ponownie odwiedzę rodzinę w Chile, bo kto by nie chciałby posiedzieć prywatnie z autorką ksiązki 🙂

    Już nie mogę się doczekać aby ją przeczytać!

    Mam nadzieję, że później już tylko będę prosić o autograf.

  • Joanna Przeboyova Polka pisze:

    Kiedy wzięłam do ręki książkę Moniki Chile dalej być nie może spodziewałam się typowego przewodnika po tym kraju, z atrakcjami turystycznymi, tym co warto zjeść. Okazało się, że książka Moniki no reportaż o Chile, o jego historii, polityce, sytuacji społecznej i gospodarczej. Książka napisana z wielką wnikliwością, a zarazem lekkim i zrozumiałym językiem dla czytelnika. Autorka pokazuje nam w niej piękny kraj, ciekawych mieszkańców, których zarówno historia jak i natura nie oszczędzała. Wyjaśnia nam dlaczego Chilijczycy są najbardziej zorganizowanym narodem wśród Latynosów, objaśnia z jakimi obecnie problemami zmaga się Chile i jak sobie z nimi radzi.
    Myślę, ze warto po tą książkę sięgnąć, nie tylko wtedy gdy chcemy się wybrać do tego pięknego kraju, ale także wtedy gdy jesteśmy ciekawi innych krajów, kultur i ich historii, każdy znajdzie tam coś dla siebie. Polecam lektura może umilić kilka jesiennych wieczorów.

Leave a Reply