Salar de Uyuni, wielkie jezioro solne na boliwijskim płaskowyżu Antiplano, to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie, jakie widziałam. Kawałek ziemi, który wygląda jak niebo, zajmuje imponującą powierzchnię ponad 10 000 km². Będąc tam w porze deszczowej, jezioro zobaczyć można z krystalicznie czystą taflą wody, w której odbijają się chmury. Daje to złudzenie ściany chmur przed oczami i braku horyzontu. Cudowne, bajkowe miejsce!
Data podróży: luty 2014
Salar de Uyuni to moje marzenie. Zarówno to podróżnicze, jak i fotograficzne. Za każdym razem, gdy oglądam zdjęcia stamtąd, to szczerze się zachwycam. I jakoś te krajobrazy mi się nie nudzą, choć ktoś mógłby powiedzieć, że są nudne, bo na swój sposób ciągle takie same. Ale mnie i tak zachwycają 🙂
Niesamowite miejsce! I te kolory i flamingi! Piękne zdjęcia!
To też było moje marzenie – i w końcu pojechałam i się zachwyciłam.
Byłam w porze suchej – wrócę kiedyś jeszcze raz w deszczowej 🙂
Co za przepiękne miejsce! Chyba nie mogłabym się oderwać od patrzenia na jezioro. Ono jest niczym lustro!
To miejsce mnie ostatnio prześladuje… Muszę tam pojechać:)